Przejdź do głównej zawartości

Nakładka, osłona, ochraniacz na but, przy zmianie biegów w motocyklu. Moja opinia.

Moje zdanie na temat tego typu produktów, które z pozoru mają chronić zwykłe obuwie, podczas używania go do jazdy na motocyklu, a konkretnie zapobiegać przetarciom od zmiany biegów.

Pierwszym tego typu produktem, jaki kupiłem, była nakładka Safe II Black firmy Ozone, za 13 zł. To najprostszy ochraniacz, który po prostu naciągamy na but, bez rzepów, pasków z zamkami itp. Nakładka prawdopodobnie spełniała swoje zadanie... przez kilka minut. Spełniała. Ponieważ później po prostu zsunęła się z buta i tyle ją widziałem. Dosłownie po kilku minutach.

Drugim i ostatnim produktem typu osłona, nakładka, ochraniacz na but, do zmiany biegów przy motocyklu, był produkt sygnowany marką Leoshi za 27 zł. Tutaj z racji tego, że osłona jest dodatkowo mocowana na rzep do sznurówek, nie zgubiłem jej podczas pierwszej jazdy. Jednak po kilkunastu minutach, tak czy inaczej zsunęła się z buta i "wisiała" na tym rzepie zapiętym o sznurówki. Co poprawiłem, to po kilkunastu minutach taka sama sytuacja.


Nakładka na but do zmiany biegów

Nie mam zamiaru dalej kupować tego typu rzeczy, ponieważ z tych budżetowych, pozostał tylko jeden typ do sprawdzenia - nakładka która ma dodatkowo dłuższy zaczep z zamkiem, który owijamy o tył buta, zamiast o sznurówkę, czyli niewiele się zmienia.

Moim zdaniem, to wszystko raczej się nie sprawdza. Wszędzie brak jakiegokolwiek "zaczepu" od spodu, więc przy zmianie biegów, stawaniu na ziemi, ewentualnie chodzeniu itd., te nakładki tak czy inaczej będą się zsuwały i spadały. Co może być ewentualnie niebezpieczne, kiedy nakładka zapląta się w dźwignię zmiany biegów.

Oczywiście, można próbować poprawić taką osłonę we własnym zakresie, na przykład doszyć elastyczny pasek, na zaczepie - ale od spodu, i pociągnąć go za tył buta. Wtedy może ochraniacz na but nie zsunie się, kiedy będzie trzymany od tej strony. Nie wiem. Ja odpuszczam temat.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Romet K125. Przebieg 50 km. Pierwsza wymiana oleju.

Po przeczytaniu wielu poradników dotyczących docierania, postanowiłem zrobić wczesną wymianę oleju. Wg książki serwisowej po 500 km, natomiast u mnie 50 km (z czego 46 km moje) i zmiana oleju. To nie zaszkodzi, świeży i czysty olej na pewno między innymi usprawni proces docierania. Wg wielu ludzi, te pierwsze kilkadziesiąt kilometrów powoduje znaczne zanieczyszczenie oleju efektem docierania, więc po prostu warto go jak najszybciej zmienić.

Romet K125. Osłony, schowki, kanapa, instalacja, akumulator.

Dzisiaj wyciągnąłem akumulator, w celu schowania go w jakimś cieplejszym miejscu. Zdemontowałem również kanapę, aby zobaczyć jak wygląda część instalacji elektrycznej. Sprawdziłem również dostępne schowki. Przy okazji sorry za "jakość" zdjęć, niestety używanie lampy jak wiadomo uwidacznia najmniejszy brud, odciski palców itd.

191 cm wzrostu, na Romecie K125.

Czy Romet K125 to odpowiedni motocykl dla wysokiej osoby? Ogólnie rzecz biorąc, raczej nie czuję się wysokim człowiekiem np. chodząc po mieście i spotykając innych ludzi (choć w szkole podstawowej i średniej było trochę inaczej ;-) ale później przestałem zwracać na to uwagę). Z drugiej strony, jak na motocyklowe standardy, moje 191 cm prawdopodobnie można podpiąć pod etykietę "wysoki", wnioskuje z różnych dyskusji na forach. Zapewne część osób ze wzrostem około 190 cm, zastanawia się, jak taki wzrost ma się do Rometa K125, jak wygląda duży człowiek na takim sprzęcie, jak się jeździ czyli ergonomia i komfort itd. Poniżej krótki wpis na ten temat.